Kultura
Tekst: Karolina Broda Korekta: JG „Podstawę naszego istnienia stanowi codzienność. A że fakt istnienia przeżywamy jako niezwykle ważny, więc ogarnia nas zdumienie, ilekroć uświadamiamy sobie, że upływa ono na drobiazgach” | Tekst: Sandra Przygodzińska Korekta: AS Wiesław Myśliwski - polski pisarz, który swoje dzieła czerpał ze źródeł chłopskiej mowy żywej oraz doświadczeń. W jego utworach znajdziemy prawdy o ludzkim losie, przeznaczeniu, przemijalności, pamięci, miłości i sensie istnienia. Możemy spotkać się ze stwierdzeniem, że jest on twórcą przywracającym wiarę w sens i wartość prawdziwej literatury. Czy jest w stanie dać nam jakieś słowa otuchy na dzisiejsze czasy? |
Autor tekstu: Szymon Różyc | Wywiad przeprowadził: Wojtek Leder
Korekta: AS
Rozmowa z Tomkiem Kubiakiem, kompozytorem, absolwentem Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach o jego utworze „Wszystkiego żywocie stworzenia” zaprezentowanym w trakcie XXIII Dni Wydziału Kompozycja - Dyrygentura - Teoria Muzyki.
|
Tekst: Jakub Szewczyk
Korekta: AS
Wrażenia Kuby Szewczyka z kinowego seansu…
Po medialnym sukcesie i nominacji „Bożego Ciała” do Oscarów, Jan Komasa ("Sala Samobójców, "Miasto 44") wypuścił na rynek filmowy dzieło niezwykle aktualne i społecznie potrzebne. Pytanie, czy nasi krajanie okażą wolę, by chcieć się z niego coś nauczyć? | Tekst: Jakub Buksiński Do 6 marca w Rondzie Sztuki można odwiedzić wystawę „Fotografia czechosłowacka lat 80. / Członkowie i przyjaciele Słowackiej Nowej Fali”. Kilka poniższych linijek tekstu poświęcam temu, dlaczego warto to zrobić. Słowacka Nowa Fala to określenie grupy fotografów, których ścieżki skrzyżowały się w latach 80 na praskim FAMU (Wydziale Filmowym i Telewizyjnym Akademii Sztuk Scenicznych). Za nazwę odpowiada kolega z roku naszych bohaterów, Lukáš Kadlíčka, choć sami artyści nigdy nie uważali się za zorganizowaną grupę, czy kolektyw artystyczny. Awangardowa w swej naturze Nowa Fala nie była rewolucyjnym ruchem z manifestem i założeniami, lecz raczej grupą przyjaciół, których talent szczęśliwie rozkwitał w sercu więdnącej Czechosłowacji. |
Tekst: Mateusz Skrzypczak Jan-rapowanie & Nocny, czyli jeden z najlepszych hip-hopowych duetów ostatnich lat. Janek, prosty, szczery chłopak z Krakowa, który dał się poznać szerszemu gronu słuchaczy za sprawą inicjatywy „SB Starter” w 2017 roku, w której współpracował z Nocnym. Po jakimś czasie Jan-rapowanie został przyjęty do SBM Label i wydał razem z Nocnym dwie bardzo dobrze przyjęte płyty tj. „NOCNA ZmjANA” oraz „Plansze”. Ich kolejna wspólna płyta „Uśmiech” ma mieć premierę 13.03.2020. Ale dlaczego właśnie teraz pojawia się recenzja płyty, która premierę ma za kilka dni? | Znam ich od lat, jednak ich utwory nie od razu wskakiwały w powalających ilościach do mojej playlisty. Natomiast jeśli chodzi o arcyciekawe, hipnotyzujące teksty, to te na dobre zadomowiły się w mojej świadomości od samego początku, kształtując obraz gorzkiej, trzeźwo rzeźbionej rzeczywistości. Mowa o Dezerterze. |
Autorem tekstu jest Marcin Kaźnica | Tekst: Antoni Sowiński „No to CHE!” – taki napis mogą przeczytać fani na banerach i plakatach obwieszczających końcową trasę zespołu-legendy Lao Che. Ostatnimi wydanymi krążkami oprócz studyjnego „Wiedza o społeczeństwie” były live z Woodstocku i dość ciekawy remaster klasycznego krążka z 2008 roku zatytułowanego „Gospel”. Nadarzyła się więc świetna okazja, by nie tylko przesłuchać na nowo znanych utworów, ale też spojrzeć z perspektywy 12 lat na sam album. Moje odczucia względem samego „Gospelu” się nie zmieniły, natomiast co do remastera mam mieszane odczucia. |