Co wspólnego ma hip-hop z kosmosem? Kilka słów o misji Above The Clouds
Partnerstwo SatRevolution z Virgin Orbit trwa od 2019. W ramach ich współpracy w czerwcu tego roku na orbitę wystrzelono dwa nanosatelity STORK-4 oraz STORK-5. W tym miesiącu firmy ogłosiły rozpoczęcie nowej misji. Mowa o Above the Clouds nazwanej na cześć hip-hopowego utworu Gang Starr'a z albumu Moment of Truth wydanego w Virgin Records.
Misja ma za cel wystrzelenie na orbitę 500 km dwóch urządzeń o nazwach STORK-3 oraz SteamSat-2. Sprzęt wyniesie 70-metrowa rakieta LauncherOne wystrzelona z pokładu samolotu Boeing 747 pochodzącego od VOX Space (spółka spod ramienia Virgin Orbit). Zaprojektowano ją specjalnie do wynoszenia miniaturowych satelitów o masie do 300 kg na niską orbitę, wykorzystując technologię zwaną startem z powietrza.
Start rakiety, krok po kroku
Rakieta jest uwalniana na wysokości 10.668 km spod skrzydła samolotu odrzutowego, następnie po czterosekundowym spadku silnik pierwszego stopnia przyspiesza całość do ok. 8000 mil na godzinę. Później zostaje uruchomiony silnik drugiego stopnia. Pozwala to na osiągnięcie maksymalnej prędkości 17 500 mil na godzinę. Obecnie LauncherOne znajduje się na pustyni Mojave Air w Kalifornii, gdzie wystartuje w grudniu.
Dzięki wystrzeleniu STORK-3 możliwości obserwacji Ziemi przez SatRevolution znacząco się zwiększą, dlatego jest to ważny krok dla firmy. Sprzęt będzie wykonywał zdjęcia Ziemi dla klientów w sektorze rolniczym. SteamSat-2 natomiast będzie pokazem możliwości nowych silników firmy SteamJet Space System. W przeciwieństwie do elektrycznych i chemicznych układów napędowych, Steam Truster wykorzystuje wodę pod niskim ciśnieniem jako główny materiał pędny. SJSS szczyci się wysoką wydajnością i innowacyjnością jego działania. Na pokładzie znajdą się również ładunki pochodzące z USA. Są to nanosatelity amerykańskich uniwersytetów opracowane dzięki dotacjom NASA oraz urządzenia służące do eksperymentów z nawigacją i komunikacją kosmiczną, które należą do Departamentu Obrony Stanów.
Czasy prywatnego sektora kosmicznego już się zaczęły i cieszy, że rodzime firmy również próbują znaleźć swoje miejsce w sektorze kosmicznym.
Tekst: Kamil Kołacz
Korekta: Tomasz Stankiewicz